Nie od dziś ramówka telewizyjna mi nie pasuje. Zrezygnowałam nawet z oglądania na stałe, jednak czasem, wieczorami, brakuje mi czegoś, w co mogłabym się bezmyślnie pogapić. W bloku trudno o kominek, pewnie można montować kozę, ale to zawsze strach, bo teoretycznie nie wolno. Ale taki mały kominek w pokoju, to coś zupełnie niż znienawidzone kaloryfery.
Cap od
MCZ. Jest też
strona firmy po polsku, ale tam jeszcze nie ma tego konkretnego modelu, to nowość.
via
Stylepark
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz